DWUCYFROWE ZWYCIĘSTWO SENIORÓW!
W piekną słoneczną niedzielę 26.05.2024r.
o godz. 11.00 ekipa “Sokoła” pokonała bardzo wysoko 11 : 1 (4:0) drużynę KKS Dwór Kombornia.
Licznie zgromadzona publiczność mogła podziwiać dobrą grę naszych zawodników oraz wiele pięknych bramek.
Zachęcamy do zapoznania się z krótki opisem tego spotkania, po meczowymi wypowiedziami zawodników oraz skromną fotorelacją.
Skład podstawowy MKS “Sokół” Domaradz: Kamil Gołda (Br.), Mateusz Pilch, Kamil Dziki (Kpt.), Michał Janowski, Grzegorz Jantosz,
Hubert Kuś, Marcin Gosztyła, Rafał Hus,
Kacper Ząbek, Bartłomiej Tomoń, Marek Tomoń.
Ławka rezerwowych: Radosław Zawalski (Br.), Piotr Wesołowski, Bogusław Król,
Bartosz Walków, Łukasz Pilch, Kacper Pizło, Kacper Gargasz, Miłosz Bryś,
Brajan Stanisławczyk.
Bramki dla naszego zespołu zdobyli:
Marek Tomoń – 5 bramek
Mateusz Pilch – 1 bramka
Bartłomiej Tomoń – 1 bramka
Rafał Hus – 1 bramka
Marcin Gosztyła – 1 bramka
Brajan Sanisławczyk – 1 bramka
Łukasz Pilch – 1 bramka
Drużyna z Komborni juz kilkakrotnie pokazała, że potrafi wygrywać z wyżej notowanymi
rywalami, dlatego nasz zespół podszedł do tego meczu skoncentrowany i z dużym szacunkiem do przeciwnika.
Bardzo szybko okazało się że nasza drużyna przewyższa rywala w każdym elemencie
piłkarskiego rzemiosła. Przez całe 90 minut to “Sokół” dyktował warunki i tempo gry, stwarzaliśmy mnóstwo sytuacji bramkowych oraz systematycznie umieszczaliśmy piłkę w siatce gości. Na listę
strzelców wpisało się aż 7 zawodników naszej drużyny.
5 minuta – Goście katastrofalnie wykonują rzut od bramki i piła ląduje pod nogami M.Tomoń, który otwiera wynik tego meczu – 1 bramka dla “Sokoła”.
14 minuta – Piłkę z rzutu rożnego w pole karne rywala zagrywa H.Kuś, a tam niezastąpiony
w pojedynkach główkowych M.Pilch pakuje ją do siatki przeciwnika – 2 bramka dla “Sokoła”.
18 minuta – Dwójkowa akcja naszych napastników. M.Tomoń podaje piłkę do B.Tomoń,
a ten ostatni mocnym strzałem obija słupek rywala.
22 minuta – Dość niespotykana sytuacja na naszych lokalnych boiskach. Asystę podczas tej bramki zalicza nasz golkiper K.Gołda, który mocnym wykopem piłki z 16 metra uruchamia B.Tomoń, który mija obrońców z Komborni
i pewnym strzałem wpisuje się na listę strzelców – 3 bramka dla “Sokoła”.
27 minuta – Lewą stroną boiska pędzi R.Hus, który zagrywa piłkę w okolice 15 metra.
Tam dobrze ustawiony B. Tomoń oddaje przygotowany strzał, niestety piłka po raz kolejny ociera się tylko o słupek gości.
38 minuta – Piłkę do bramki rywala posyła R.Hus, sędzia asystent prawidłowo sygnalizuje spalonego.
43 minuta – Strzał na bramkę przeciwnika oddaje tym razem R.Hus, a źle interweniujący bramkarz z Komborni pozwala aby piłka wpadła do siatki. Asysta wpada na konto H.Kuś – 4 bramka dla “Sokoła”.
Schodząc na przerwę obie drużyny wiedziały już doskonale że 3 punkty w tym pojedynku przypadną ekipie z Domaradza.
Zawodnicy Komborni bardzo szybko pogodzili się z porażką i z niecierpliwością oczekiwali tylko końcowego gwizdka sędziego.
W drugich 45 minutach trener M.Balawajder dokonał aż 6 zmian, pozwalających tym samym na gre niemal całej naszej szerokiej ławce rezerwowych.
46 minuta – Piłkę nad bramkarzem gości przenosi z dużym spokojem M.Gosztyła, a asystę zalicza B.Tomoń – 5 bramka dla “Sokoła”.
55 minuta – Tym razem asystę zalicza M.Tomoń, a piłka po strzale B.Stanisławczyk odbija się jeszcze od obrońcy z Komborni i wpada do siatki – 6 bramka dla “Sokoła”.
(Była to jednocześnie pierwsza
oficjalna bramka naszego młodego zawodnika
w drużynie seniorskiej.)
60 minuta – Na liste strzelców po raz drugi
w tym meczu wpisuje się M.Tomoń.
Asystę odnotowuje znów B.Tomoń – 7 bramka dla “Sokoła”.
65 minuta – Kopia sytuacji z przed 5 minut. Braterska akcja zakończona bramką. Asystę zalicza B.Tomoń, a skuteczny strzał oddaje M.Tomoń – 8 bramka dla “Sokoła”.
66 minuta – Po strzale autorstwa M.Gosztyły piłkę wybija przed siebie bramkarz gości, na to czekał tylko M.Tomoń, który mierzonym strzałem umieszcza ją w bramce – 9 bramka dla “Sokoła”.
70 minuta – W naszym polu karnym przewinienia na przeciwniku dopuszcza się M.Janowski. Honorową bramkę z rzutu karnego zdobywa drużyna “Dwór” Kombornia.
83 minuta – Idealną prostopadłą piłkę od M.Gosztyły otrzymuje M.Tomoń, który doskonale wie jak takie okazje się wykorzystuje – 10 bramka dla “Sokoła”.
85 minuta – Piłkę z rzutu rożnego wykonuje H.Kuś, a głową umieszcza ją w bramce będący zaledwie 3 minuty na boisku Ł.Pilch – 11 bramka dla “Sokoła”.
Podsumowując całe spotkanie trudno o inną opinię jak tylko taką, że byliśmy w tym meczu zespołem
zdecydowanie lepszym od przeciwnika.
Wynik meczu mówi wszystko.
Ekipie z Komborni życzymy
sukcesów w kolejnych meczach ligowych.
Na koniec dziękujemy wszystkim odważnym dzieciakom za asystę podczas wyprowadzania
zawodników oraz sędziów na murawę.
Mamy nadzieję, że w najbliższą niedzielę również będziecie razem z Nami
Już teraz serdecznie Was zapraszamy
Tradycyjnie dziękujemy również naszym wiernym kibicom.
Wasz niesłabnący doping i wsparcie dla
naszych zawodników jest coraz bardziej profesjonalne.
OGROMNE BRAWA DLA WAS
Poniżej prezentujemy dwa komentarze pomeczowe naszych zawodników.
Dzięki Panowie za możliwość ich publikacji.
Łukasz Pilch: Witam. Wychodząc na mecz
z Kombornią byliśmy tak samo skoncentrowani jak na każdy inny mecz w tej rundzie.
Każdy z nas ma świadomość, że szansa na awans jest duża, a każde potknięcie może odebrać nam tą szansę. Trudno skomentować mecz w którym przeciwnik po stracie
kilku bramek stracił również chęć walki.
Przez cały mecz można było obserwować bezwzględną dominację naszych zawodników
w każdej strefie boiska. Bramka naszych rywali była pod ciągłym ostrzałem i można by powiedzieć, że wynik końcowy mógł być zdecydowanie wyższy gdyby
wszystkie setki jakie mieliśmy zakończyły się umieszczeniem piłki w siatce. Każdy kto dostał szansę zagrania w tym meczu pokazał się z jak najlepszej strony. Na koniec chce podziękować trenerowi, że dał mi szansę znaleźć się na boisku po dłuższej przerwie w treningu i niezmiernie się cieszę że udało mi się zamknąć wynik meczu
w trakcie tych kilku minut spędzonych na murawie.
Michał Janowski: Witam. Na wstępie chciałbym podziękować naszym niezastąpionym kibicom za
głośny doping, jesteście nieocenioną pomocą
w czasie naszych zmagań na boisku.
A co do samego meczu, to wszyscy wyszliśmy na murawę bardzo zmotywowani i z nastawieniem że interesuje nas tylko wygrana. Mecz od samego początku układał się po naszej myśli. Prowadziliśmy grę, dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce i nie trzeba było długo czekać na pozytywne efekty. Cieszy wysoki wynik końcowy oraz ogólnie dobra gra drużyny. Szkoda niestety mojej nieudanej interwencji po której
sędzia podyktował rzut karny. Ale ten mecz już minął i skupiamy się już na następnym pojedynku z Grabownicą.
Komentarze