IX Kolejka Orzeł Pustyny 1:5 Sokół Domaradz

Klasa B 2022/2023, grupa: Krosno III

IX Kolejka

Orzeł Pustyny 1:5 Sokół Domaradz

„SOKÓŁ” wysoko pokonuje „ORŁA”!!!

W piękną jesienną niedzielę 9.10.2022r. o godz. 11.00 MKS „Sokół” Domaradzu w meczu wyjazdowym odnosi wysokie zwycięstwo nad LKS „Orzeł” Pustyny. Mecz który ostatecznie zakończył się wynikiem 1 : 5 (1:2) spowodował, iż w chwili obecnej drużyna z Domaradza zajmuje bardzo wysokie – 3 miejsce w tabeli klasy B grupy III. Poniżej prezentujemy skład wyjściowy oraz pomeczowe komentarze zawodników.

Skład wyjściowy:
Radosław Zawalski (BR), Kamil Dziki (KPT), Łukasz Pilch, Grzegorz Jantosz, Piotr Wesołowski, Bartosz Walków, Marcin Gosztyła, Tomasz Pilch, Paweł Duplaga, Arkadiusz Ząbęk, Kacper Ząbek.

Ławka rezerwowych:
Mateusz Obój, Rafał Hus, Michał Janowski, Bogusław Król.

Po 9 kolejkach rundy jesiennej MKS „Sokół” Domaradz zgromadził na swoim koncie 18 punktów. Odniósł 6 zwycięstw, 0 remisów oraz 3 porażki. Aktualnie patrząc całościowo na tabele jest to niezły, żeby nie powiedzieć pochopnie bardzo dobry wynik. Wiadomo jednak że „apetyt rośnie w miarę jedzenia”, dlatego liczymy na kolejne okazałe zwycięstwa naszych piłkarzy.                                                                                                                                                                               

Tymczasem prezentujemy 2 pomeczowe komentarze podsumowujące oraz opisujące niedzielny pojedynek „SOKOŁA” z „ORŁEM”.

MARCIN GOSZTYŁA: Dzisiaj, w przeciwieństwie do ostatnich spotkań dobrze weszliśmy w mecz. Wykorzystaliśmy nadarzające się okazje i ustawiliśmy wynik już na początku. Cieszyć może coraz pewniejsza gra zarówno w defensywie, jak i ataku pozycyjnym. Teraz pozostaje nam tylko zdobywać kolejne komplety punktów.

TOMASZ PILCH: Już przed meczem czuć było napięcie spowodowane licznymi brakami kadrowymi z powodu licznych kontuzji, więc tym bardziej byliśmy bojowo nastawieni na zdobycie 3 punktów. Na boisko weszliśmy z nastawieniem wyniku 1-0 dla gospodarzy, już na starcie więc zaraz po pierwszym gwizdku wzięliśmy się za odrabianie wyimaginowanych strat. Już w pierwszych minutach udało mi się zagrać dobrą prostopadłą piłkę do Arka Ząbka, który nie dał bramkarzowi żadnych szans na obronę. Nakręciło nas to dodatkowo i chwilę później Walek wrzuca piłkę za linie obrony, gdzie Pawełek znów zmusił bramkarza do kapitulacji i wyciągania piłki z siatki. Niestety później wdarło się rozluźnienie i straciliśmy z powodu zamieszania bramkę, ale to tylko obudziło naszą sportową złość i zaowocowało kolejnymi atakami na bramkę gospodarzy. Sam kilka razy byłem bliski szczęścia, ale to nie był jeszcze mój czas. Na drugą połowę weszliśmy z nastawieniem kolejnych bramek z naciskiem na kontynuację gry piłką, co szybko zaowocowało kolejnymi bramkami, które już mi udało się strzelić. Dało nam to pewny wynik, jeszcze więcej spokoju w rozgrywaniu piłki oraz możliwość cieszenia się z gry, potwierdzając że już do końca spotkania to My będziemy „krupierami”.

Bardzo dziękujemy zawodnikom za zgodę i możliwość publikacji ich wypowiedzi.

Jednocześnie zachęcamy wszystkich sympatyków „Sokoła” do wpisywania własnych komentarzy pod postem.

Dariusz Domaradzki                                                                                                                                            Opracowanie Michał Filipkowski

W przyszłą niedziele zagramy u siebie z LKS Wesoła 16.10.2022 godzina 11:00