PEWNE ZWYCIĘSTWO W 3 KOLEJCE!

PEWNE ZWYCIĘSTWO W 3 KOLEJCE!

W upalną niedzielę 27.08.2023r. o godz. 11.00 w meczu przed własną publicznością drużyna seniorska MKS „Sokół” Domaradz pokonała 7 : 1 (3:0) zespół LKS ORZEŁ Pustyny .

Spotkanie było jednostronnym pojedynkiem,

w którym nasi zawodnicy przewyższali swego rywala w każdym elemencie piłkarskiego rzemiosła. Zapraszamy do zapoznania się ze skrótową relacją z tego spotkania, skromną fotorelacją oraz

po meczowymi komentarzami zawodników.

Skład wyjściowy: Radosław Zawalski (Br.),

Kamil Dziki, Mateusz Pilch, Kacper Ząbek,

Grzegorz Jantosz, Miłosz Bryś, Bartosz Walków, Marcin Gosztyła, Rafał Hus, Bartłomiej Tomoń, Marek Tomoń.

Skład rezerwowy: Piotr Wesołowski, Hubert Kuś, Bogusław Król, Michał Janowski, Arkadiusz Ząbek, Marcin Dobosz, Krystian Socha, Paweł Duplaga.

Bramki dla naszego zespołu zdobyli:

Marek Tomoń –

Bartłomiej Tomoń –

Rafał Hus –

Mateusz Pilch –

Paweł Duplaga –

Już przed pierwszym gwizdkiem sędziego można było przewidywać zwycięstwo „Sokoła”, gdyż zespół gości rozpoczął mecz w 10 osobowym składzie (uzupełniony dopiero po około 10 minutach).

Celowo opóźniał rozpoczęcie tego spotkania i nie uczestniczył w oficjalnym wyjściu zawodników

z naszymi dzieciakami, co sprawiło dużo przykrości naszym najmłodszym kibicom.

Przez całe 90 minut na boisku dominowali zawodnicy „Sokoła”, a piłkarze gości martwili się jedynie o to, aby jak najrzadziej wyciągać piłkę

z własnej siatki.

18 minuta – W polu karnym rywala faulowany zostaje R.Hus, a „jedenastkę” na bramkę zamienia pewnie M.Tomoń – 1 bramka dla „Sokoła”.

24 minuta – Dobre podanie M.Gosztyły właściwie wykorzystuje M.Tomoń, który strzałem

z okolicy 17 metra umieszcza piłkę w siatce

– 2 bramka dla „Sokoła”.

30 minuta – Rajd prawą stroną boiska wzdłuż linii bramkowej w wykonaniu B.Tomoń zakończony zostaje mocnym i skutecznym strzałem w krótki róg bramki – 3 bramka dla „Sokoła”.

W przerwie trener M.Balawajder dokonuje dwóch zmian. Druga połowa meczu bardzo podobna do pierwszych 45 minut.

Nadal przy piłce znacznie częściej utrzymuje się nasza ekipa, która co kilka minut groźnie atakuje bramkę rywala.

52 minuta – Po zamieszaniu w naszym polu karnym i odrobinie szczęścia drużyna gości zdobywa jedyną bramkę w tym meczu – 1 bramka dla Pustyn.

54 minuta – Precyzyjne podanie z prawej strony boiska autorstwa A.Ząbka umiejętnie wykorzystuje R.Hus, który głową posyła piłkę do siatki

– 4 bramka dla „Sokoła”.

71 minuta – Ewidentnie popychany w polu karnym zostaje M.Tomoń, za co sędzia dyktuje rzut karny. I po raz kolejny w tym meczu „jedenastkę” na bramkę zamienia znów M.Tomoń

– 5 bramka dla „Sokoła”.

82 minuta – Dośrodkowanie z połowy boiska w wykonaniu M.Pilch zaskakuje źle ustawionego bramkarza z Pustyn. Pomimo jego rozpaczliwej interwencji piłka ostatecznie wpada do bramki

– 6 bramka dla „Sokoła”.

87 minuta – Piłka po rzucie rożnym trafia pod nogi P.Duplagi, który z dużym spokojem ustala ostateczny wynik tego spotkania

– 7 bramka dla „Sokoła”.

Podsumowując cały mecz, trzeba go zaliczyć do bardzo udanych.

Każdy z naszych zawodników zaprezentował się

w nim naprawdę dobrze. Wierzymy że tak dobry, albo nawet lepszy poziom piłkarski zaprezentujemy w kolejnych meczach z bardziej wymagającymi przeciwnikami.

Składamy serdeczne podziękowania GOK

w Domaradzu z Panią Aleksandrą Telesz za wypożyczenie sprzętu nagłaśniającego, który

w znaczący sposób wzbogacił nasze sportowe widowisko.

Dziękujemy naszym odważnym i przesympatycznym dzieciakom za wyprowadzenie naszej drużyny na boisko.

Dziękujemy naszemu stałemu sponsorowi Panu Kazimierzowi Gołda za ufundowanie okazjonalnych breloków do kluczy dla wszystkich naszych sympatyków.

I na koniec dziękujemy naszym wiernym i niepowtarzalnym kibicom za niesamowitą atmosferę którą stworzyli na trybunach.

JESTEŚCIE NASZYM 12 ZAWODNIKIEM

Poniżej dwa komentarze pomeczowe naszych zawodników, którym dziękujemy za zgodę na ich upublicznienie.

Rafał Hus: Graliśmy mecz z przeciwnikiem który jest nam dobrze znany z ubiegłego sezonu i mimo że statystyki z poprzednich spotkań przemawiały na naszą korzyść, wyszliśmy na ten mecz tak samo skoncentrowani i w pełni zaangażowani jak na każde spotkanie.

Od początku do końca byliśmy drużyną lepszą na boisku, kwestią czasu było tylko strzelenie pierwszej bramki.

Wygrywamy zasłużenie pierwszy mecz w tym sezonie na własnym boisku i myślimy już o kolejnym ważnym meczu.

Dziękujemy kibicom za oprawę i wsparcie

Mateusz Pilch: Witam! Tak na szybko, bo na temat tego meczu to wiele nie da się powiedzieć. Przeciwnik z problemami zbiera 11 zawodników. Obraża naszych najmłodszych kibiców i odmawia uczestnictwa w oprawie meczowej. Nie ładnie.

A co do meczu, pierwsze minuty zdecydowanie nasza dominacja, ciągły pressing, gra na połowie rywala, ale bez gola. Z czasem jednak broniący się przeciwnik popełnia błąd i mamy rzut karny, 1:0 i worek rozwiązany. Zaczynamy grać to co umiemy, piłka chodzi jak po sznurku i dokładamy kolejne bramki. Sam byłem autorem jednej, ale to kwestia przypadku (śmiech).

Trener na spokoju wprowadza do gry nowych zawodników, a Ci strzelają kolejne bramki podwyższając wynik meczu.

Wielki szacunek dla kibiców za to co robią.

Co mecz jest ciekawiej, oby tak dalej

Dariusz Domaradzki / Michał Filipkowski