WZOROWY MECZ W KOMBORNI!
WZOROWY MECZ W KOMBORNI!
Zwieńczeniem bardzo dobrego weekendu w wykonaniu naszych drużyn młodzieżowych było okazałe zwycięstwo naszej drużyny seniorskiej.
W dniu 1.10.2023r. o godz. 13.00 w meczu wyjazdowym zespół MKS "Sokół" Domaradz pewnie pokonał 1 : 6 (0:2) drużynę KKS Dwór Kombornia
Zapraszamy do zapoznania się ze skrótowym opisem tego spotkania, interesującą fotorelacją zawodników oraz pomeczowymi komentarzami.
Skład podstawowy: Radosław Zawalski (Br.), Łukasz Pilch, Krzysztof Domaradzki, Kacper Ząbek, Grzegorz Jantosz, Kamil Dziki, Rafał Hus, Bartosz Walków, Marcin Gosztyła, Bartłomiej Tomoń, Marek Tomoń.
Skład rezerwowy: Piotr Wesołowski, Huber Kuś, Konrad Półchłopek, Arkadiusz Ząbek, Marcel Szczecina, Michał Janowski.
Bramki dla naszego zespołu zdobyli:
Marek Tomoń – ⚽⚽⚽⚽
Bartłomiej Tomoń – ⚽⚽
Nasi zawodnicy dobrze wiedzieli, że zespół
z Komborni nie będzie łatwym przeciwnikiem, dlatego na mecz wyszli bardzo skoncentrowani.
Od pierwszej minuty całkowicie zdominowali rywala i bardzo mądrze utrzymywali się przy piłce. Wiać było że cała drużyna „Sokoła” walczy
o zwycięstwo, a zdobycie pierwszej bramki jest tylko kwestią czasu.
4 minuta – Niezły strzał oddaje R.Hus, z trudnościami broni go bramkarz gospodarzy.
10 minuta – W pole karne rywala wbiega G.Jantosz i mocnym strzałem umieszcza piłkę w siatce, niestety sędzia bramki nie uznaje odgwizdując spalonego.
15 minuta – Bardzo dobry strzał z okolicy 20 metra oddaje B.Walków, a piłka minimalnie przelatuje obok słupka przeciwnika.
21 minuty – Bardzo dobre strzały na bramkę rywala oddają kolejno K. Dziki i M.Tomoń, na nasze nieszczęście za każdym razem blokują je z poświęceniem obrońcy.
23 minuta – Tym razem mocnym strzałem z 17 metra popisuje się K.Dziki, bramkarz z Komborni broni go z niemałymi trudnościami.
32 minuta – Precyzyjną piłkę w pole karne zagrywa K.Dziki, a tam znajdujący się na 12 metrze M.Tomoń z dużą precyzją umieszcza ją w siatce – 1 bramka dla „Sokoła”.
38 minuta – Kolejnym pewnym i co najważniejsze skutecznym strzałem popisuje się M.Tomoń, tym razem asystę zalicza B.Tomoń – 2 bramka dla „Sokoła”.
Na przerwę nasi zawodnicy schodzą z 2 bramkową przewagą, ale są świadomi tego, że ten mecz nie obiegł jeszcze do końca. Trener M.Balawajder nadal mobilizuje swoją drużynę oraz dokonuje jednej zmiany - boisku opuszcza Ł.Pilch, a jego miejsce zajmuje P.Wesołowski.
57 minuty – Strzały naszych napastników (M.Tomoń i B.Tomoń) skutecznie blokują obrońcy z Komborni.
59 minuta – Wyśmienite dośrodkowanie w pole karne autorstwa B.Walków mógł wykorzystać R.Hus, niestety piłka po jego strzale głową przelatuje minimalnie obok bramki.
63 minuta – Po szybkiej akcji prawą stroną boiska A.Ząbek zagrywa piłkę na 5 metr, tam między nogami celowo przepuszcza ją M.Tomoń aby umożliwić strzał lepiej ustawionemu B.Tomoń, który bez większych trudności pakuje piłkę do siatki – 3 bramka dla „Sokoła”.
65 minuta – Pierwsza groźna akcja w wykonaniu naszego przeciwnika.
72 minuta – Brak koncentracji i lekkie rozluźnienie w szeregach obronnych naszej drużyny powoduje że ekipa z Komborni zdobywa swoją pierwszą i jak się później okazało również ostatnią w tym meczu bramkę – 1 bramka dla Komborni.
79 minuta – Szybkie, precyzyjne i prostopadłe podanie od M.Gosztyły otrzymuje B.Tomoń, który pewnym strzałem zdobywa swoją 2 bramkę w tym meczu – 4 bramka dla „Sokoła”.
82 minuta – Podanie od A.Ząbka otrzymuje M.Tomoń, który w swoim stylu mija dwóch obrońców gospodarzy i oddaje skuteczny strzał na bramkę rywala – 5 bramka dla „Sokoła”.
88 minuta – Bardzo dobrą interwencję odnotowuje nasz bramkarz R.Zawalski.
90 minuta – Idealne podanie od M.Tomoń otrzymuje K.Półchłopek, który niestety uderza piłkę bardzo słabo i wprost w ręce bramkarza.
90 + 1 minuta – Kolejne dobre podanie autorstwa M.Gosztyły otrzymuje znów M.Tomoń, który będąc w sytuacji niemal „sam na sam” ustala ostateczny wynik tego meczu – 6 bramka dla „Sokoła.
Podsumowując ten mecz należy pochwalić cały nasz zespół, każdy z zawodników pokazał sportowy charakter i dużą wolę zwycięstwa. Aktualnie zajmujemy niezłe 3 miejsce w tabeli z dorobkiem 14 punktów. Cała drużyna prezentuje bardzo dobry poziom piłkarski, dlatego mocno wierzymy w kolejne zwycięstwa. Tradycyjnie dziękujemy naszym wiernym kibicom za waszą obecność na każdym meczu i niesłabnący doping
Poniżej prezentujemy dwa bardzo ciekawe komentarze pomeczowe naszych podstawowych zawodników, którym dziękujemy za możliwość ich upublicznienia.
Radosław Zawalski:
Witam.
Na wstępie chciałem podziękować każdemu
z zawodników za zaangażowanie które miał podczas spotkania. Podeszliśmy do wyżej notowanego rywala z chłodną głową czego mogło nam brakować w poprzednich spotkaniach.
Dzięki temu konsekwentnie dążyliśmy do celu którym było wywiezienie 3 punktów z Komborni. Ostatnie nasze spotkania nie były dla nas zbyt owocne, dlatego też chcieliśmy w końcu odwrócić tę złą passę, co wyszło nam bardzo dobrze.
Tak naprawdę przeciwnik w przeciągu całego meczu zagroził nam kilkukrotnie z czego zdołali strzelić bramkę, ale oprócz tych kilkunastu minut nie mieli zbytnio nic do powiedzenia.
Cieszę się, ponieważ wydaje mi się, że ten mecz był w pewnym sensie meczem przełomowym. Zdobyliśmy dużo bramek i w końcu graliśmy piłką, co przecież potrafimy, a wcześniej to nie wychodziło w 100%. Osobiście tylko nie jestem zadowolony z mojej postawy. Ciągle dążę do optymalnej formy po bardzo zaciętym meczu
w Głębokim.
W kilku sytuacjach mogłem zachować się lepiej i pewniej, ale udało mi się coś tam obronić (śmiech). Najważniejsze są 3 punkty i jedziemy dalej.
Brawo dla Marka i Bartka Tomoń za owocny mecz.
Oby tak dalej
Marek Tomoń:
Witam.
Po słabym meczu w zeszłym tygodniu z liderem byliśmy bardzo zmotywowani na mecz
z Kombornią liczyły się dla nas tylko 3 punkty.
Od pierwszej minuty przejęliśmy inicjatywę na boisku i stwarzaliśmy sytuację do strzelenia bramek.
Gospodarze próbowali opowiadać atakami ale bardzo dobrze utrudniała im to nasza defensywa. Każdy z zawodników „Sokoła” dał z siebie wszystko w tym meczu, czego owocem jest tak okazały wynik. Według mnie zawodnikiem meczu jest Kacper Ząbek, bardzo dobry występ w jego wykonaniu. Brawo Kacper.
Dziękujemy gospodarzą za mecz i życzę powodzenia.
Dariusz Domaradzki / Michał Filipkowski